wtorek, 29 kwietnia 2014

SKŁAD KOSMETYKÓW I ICH WPŁYW NA NASZE WŁOSY.

 

Skład kosmetyków i ich wpływ na nasze włosy


Autor: aneczu

Często nie zastanawiamy się, jak skład kosmetyków może wpływać na stan zdrowia naszych włosów. Inaczej bowiem działają kosmetyki hydrofilowe, takie jak szampony czy odżywki do włosów, a inaczej kosmetyki lipofilne, takie jak olejki do włosów.

Właściwości kosmetyków do włosów zależą od wielu czynników, przede wszystkim od składu. Skład kosmetyku musi uwzględniać budowę włosa, powinien być tak dobrany, żeby działać "od środka". Trzon włosa składa się z białek keratynowych, trudno przepuszczalnych dla kosmetyków hydrofilowych, łatwiej dla kosmetyków lipofilnych (hydrofobowych). Cebulka włosa zawiera żywe, dzielące się komórki macierzy włosa, bardzo podatne na uszkodzenie przez szkodliwe czynniki środowiskowe, takie jak promieniowanie UV, promieniowanie podczerwone, siarczany, pochodne parabenów, amoniak zawarty w farbach do włosów oraz rezorcynę. Dlatego kosmetyki zawierające te szkodliwe dodatki szkodzą włosom, niszcząc cebulki włosa. Trzon włosa jest zdecydowanie bardziej odporny na działanie niekorzystnych czynników środowiska, ponieważ zawiera keratynę i martwe elementy - wytwory naskórkowe.

Substancje hydrofilowe, zawarte głównie w szamponach i odżywkach do włosów, ale także w żelach do włosów, oraz rozpuszczone w nich witaminy i mikroelementy dostają się do cebulki włosa albo na drodze pinocytozy, albo dyfuzji wspomaganej lub transportu aktywnego. Wchłanianie substancji hydrofilowych jest więc dla komórki macierzy cebulki włosa wydatkiem energetycznym.

Kosmetyki hydrofilowe częściej zawierają alkaloidy, bioflawonoidy i silne przeciwutleniacze, oraz witaminy A i B, proteiny, i mikroelementy - krzem, miedź, cynk, mangan. Ich właściwości odżywcze są zwykle większe niż w kosmetykach lipofilowych, ale z powodu mniejszej wchłanialności mogą działać słabiej. Niemniej jednak przez uszkodzona cebulkę włosa substancje hydrofilowe dostają się łatwiej do środka. Dlatego działanie kosmetyków hydrofilowych jest wyraźniejsze na włosach uszkodzonych i zniszczonych. Jony wchłaniają się do cebulek wybiórczo, w zależności od zapotrzebowania komórki. Ich transport nie przebiega swobodnie, ale jest kontrolowany. Uszkodzone błony komórkowe są łatwiej przepuszczalne dla jonów (mikroelementów).

Komórki cebulki włosa łatwiej przepuszczają substancje lipofilne, zawarte w olejkach i maskach do włosów  - odbywa się to na drodze dyfuzji. Olejki do włosów łatwo wchłaniają się w głąb cebulki włosa, odbudowują fosfolipidowy płaszcz błony komórkowej macierzy włosa, nawilżają, regenerują - i wykazują właściwości przeciwzapalne. Razem z olejkami w głąb cebulki włosa wchłaniają się tokoferole i prowitaminy A. Dlatego olejki do włosów działają też odżywczo. Maski do włosów są tak naprawdę rodzajem odżywek do włosów i mogą być umieszczane w tej samej kategorii. Najczęściej mają aksamitną, kremową konsystencję, w zależności od układu micelalnego - tworzą emulsję, układ dyspersyjny. Wchłaniają się zwykle dobrze w głąb włosów, a przy tym zazwyczaj nie tłuszczą i nie obciążają tak jak niektóre olejki. Ich skuteczność w pielęgnacji i odżywianiu włosów jest zwykle wysoka. Należy jednak pamiętać, aby nie stosować olejków po upływie ich terminów ważności, oraz aby po ich zastosowaniu dokładnie umyć włosy. W przeciwnym razie zawarte w olejkach kwasy tłuszczowe mogą ulegać peroksydacji i przekształcać się w szkodliwe rodniki tlenowe, niszczące cebulki włosów. Należy zatem pamiętać, że olejki mogą działać toksycznie, jeżeli są niewłaściwie przechowywane (w zbyt gorących pomieszczeniach), przy dużej ilości światła (promieniowanie UV) oraz przy dużym dostępie tlenu (dlatego buteleczkę z olejkami trzeba dokładnie zakręcać).

Komórki macierzy cebulki włosa mają zdolność do regeneracji, należy jednak pamiętać, że ich uszkodzenie zawsze niekorzystnie wpływa na trzon włosa - widzialną część włosa. Można zatem powiedzieć, że zdrowie i wygląd naszych włosów zależą od zdrowych cebulek. Kosmetyki naturalne, pozbawione chemicznych dodatków, nie powodują uszkodzenia cebulek włosów, dlatego zawsze będą lepsze od najlepszych kosmetyków z konserwantami.

Kosmetyki naturalne do włosów - Bioneti
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

CELLULIT NA UDACH.

 

Cellulit na udach


Autor: Iza Salamon

Cellulit jest skórną przypadłością, z którą borykają się głównie kobiety (odsetek mężczyzn z cellulitem jest naprawdę znikomy). Nie da się ukryć, że grudki i nierówności nie wyglądają zbyt estetycznie, szczególnie na udach.

Nic więc dziwnego, że kobiety starają się znaleźć wszystkie sposoby, dzięki którym cellulit na udach uda się pokonać.

Skąd się bierze cellulit?
By wiedzieć, w jaki sposób pokonać cellulit na udach, warto mieć świadomość przyczyn ich powstawania. Tylko wtedy walka ze skórką pomarańczową będzie skuteczna.
Cellulit związany jest z zawirowaniami hormonalnymi, które prowadzą do zwiększenia przepuszczalności naczyń włosowatych. W efekcie dochodzi do tworzenia się obrzęków odpowiadających za uciskanie komórek tłuszczowych. To zaś powoduje pogorszenie dotlenienia i odżywienia komórek, zaburza też proces usuwania zbędnych produktów przemiany materii. W rezultacie dochodzi do pojawienia się grudek i nierówności, czyli cellulitu.
Trzeba mieć jednak świadomość, że cellulit na udach związany jest również prowadzonym przez nas trybem życia. Nieodpowiednia dieta, siedząca praca, brak aktywności fizycznej - to czynniki wpływające na powstawanie skórki pomarańczowej.
Jak pokonać cellulit na udach?
Walka z cellulitem na udach jest możliwa, aczkolwiek wymaga od nas cierpliwości. Nie da się ukryć, że zwalczanie skórki pomarańczowej jest procesem dość długotrwałym. Niemniej jednak, warto poświęcić swój czas, by za kilka-kilkanaście tygodni cieszyć się gładką skórą pozbawioną nierówności oraz grudek.
Ważna dieta
Jeżeli chcemy zwalczyć cellulit na udach, należy przede wszystkim zmienić swój dotychczasowy jadłospis. Dlaczego jest to istotne? Odpowiedź jest prosta - to, co jemy może wpływać niekorzystnie na kondycję naszej skóry. I tak jest wtedy, gdy zaczynają pojawiać się grudki i nierówności.
Jak zatem powinna wyglądać nasza codzienna dieta, by pokonać cellulit na udach? Przede wszystkim należy wyeliminować słodycze oraz fast-foody. Nie jest wskazane również spożywanie sporej ilości soli, ponieważ odpowiada ona za zatrzymywanie wody w organizmie. Warto pamiętać, by ograniczyć ilość wypijanej kawy. Zawarte w niej substancje odpowiadają za pobudzenie kortyzolu, doprowadzając w efekcie do odkładania się tkanki tłuszczowej na brzuchu.
Jeśli redukcja cellulitu ma być skuteczna, należy pamiętać by w codziennym jadłospisie znalazły się między innymi: produkty pełnoziarniste, chude mięsa, nabiał, warzywa, owoce. Ogromne znaczenie ma spora ilość wypijanej wody. Oczyszcza ona organizm, likwidując obrzęki.
Ważny ruch
Chcąc pokonać cellulit na udach, należy zacząć się ruszać. Nawet zmiana diety na lepszą nie pomoże, jeśli nie zdecydujemy się na aktywność fizyczną. Warto pamiętać, że ćwiczenia nie tylko pozwalają pozbyć się zbędnych kilogramów, czy przyspieszają metabolizm. Ich działanie polega również na usprawnianiu krążenia.
Jakie ćwiczenia na cellulit na udach trzeba wykonywać? Okazuje się, że nie ma to większego znaczenia. Liczy się przede wszystkim systematyczność. Chodzi o to, by trening na cellulit odbywał się co drugi dzień i trwał 40-60 minut.
Jako że ćwiczenia mające na celu redukcję skórki pomarańczowej należy wykonywać w miarę systematycznie, warto pomyśleć o takiej formie aktywności, która będzie sprawiała nam frajdę. Nie ma sensu męczyć się ćwiczeniami, których nie lubimy. Na szczęście możliwości jest naprawdę wiele, dzięki czemu każdy znajdzie to, co mu najbardziej odpowiada. Można jeździć na rowerze, pływać, uprawiać aerobik czy jogging. Równie dobrze można zdecydować się energiczne spacery. Wszelkie przejawy aktywności fizycznej są jak najbardziej wskazane.
Ważna pielęgnacja ciała
Jeżeli zależy nam na tym, by pokonać cellulit na udach, nie należy zapominać o znaczeniu odpowiedniej pielęgnacji ciała. Chodzi przede wszystkim o stosowanie odpowiednich kosmetyków antycellulitowych. Dzięki nim można skutecznie pokonać skórkę pomarańczową, likwidując nie tylko jej objawy, ale również przyczyny.
Chcąc skutecznie zwalczyć skórkę pomarańczową za pomocą kosmetyków, trzeba w pierwszej kolejności przyjrzeć się ich składowi. Warto podkreślić, że nie wszystkie preparaty antycellulitowe wykazują się jednakową skutecznością. Bardzo ważna jest obecność substancji, które „celują” w przyczyny skórki pomarańczowej. Chodzi przede wszystkim o substancje o działaniu pobudzającym krążenie, substancje wzmacniające i uszczelniające kruche ściany naczyń krwionośnych.
Jakie substancje powinny znaleźć się w specyfikach antycellulitowych? Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na obecność: kofeiny, teofiliny, ekstraktu z alg morskich, wyciąg z liści miłorzębu japońskiego, wyciąg z nostrzyka, wyciąg z bluszczu, ekstrakt z arniki.
Warto także zastosować domowe zabiegi na cellulit. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się kawowy peeling. Jego popularność spowodowana jest nie tylko skutecznością, ale przede wszystkim dostępnością. Jest to jeden z tańszych domowych zabiegów, których efektywność w walce ze skórką pomarańczową jest wysoka. Jak go wykonać? Należy fusy z zaparzonej kawy zmieszać z niewielką ilością miodu, oliwy z oliwek i cynamonu. Tak przygotowaną maskę należy zaaplikować na miejsca dotknięte skórką pomarańczową, a następnie owinąć nogę folią spożywczą.

 Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

sobota, 19 kwietnia 2014

JAK DOBRAĆ DERMOKOSMETYKI DO SWOJEGO RODZAJU CERY?

     

Jak dobrać dermokosmetyki do swojego rodzaju cery?


Autor: Jester

Szybkie tempo życia, stres, zmęczenie, szkodliwe czynniki środowiska, dieta – to wszystko ma ogromny wpływ na kondycję skóry. A przecież piękna skóra o zdrowym wyglądzie to podstawa dobrego samopoczucia. Zastanawiasz się, jakiego rodzaju kosmetyki będą najlepsze dla twojej skóry? Jak wybrać preparaty najlepiej dopasowane do jej potrzeb?

Codzienna kompleksowa pielęgnacja skóry jest podstawą jej zdrowia i pięknego wyglądu. A do tego potrzebne są dobre kosmetyki. Dodatkowo – aby dobrze działały i przynosiły spodziewane efekty, warto wybierać linie kosmetyków i dermopreparatów przeznaczone do konkretnego rodzaju skóry, dopasowane do wieku oraz dedykowane określonym problemom skórnym (np. do skóry odwodnionej i przesuszonej, wrażliwej, alergicznej, naczynkowej, kosmetyki spowalniające oznaki starzenia się dojrzałej skóry, dotleniające lub głęboko odżywiające).

Cera sucha, tłusta, normalna, a może mieszana?
Aby właściwie dobrać kosmetyki, trzeba przede wszystkim dobrze poznać swoją skórę. Czasami samodzielne określenie typu cery jest trudne, dlatego o pomoc warto zwrócić się do profesjonalisty – kosmetyczki lub dermatologa.
Cera sucha jest cienka, matowa, zwykle jasna, ma skłonności do podrażnień i przebarwień, często prześwitują przed nią naczynia krwionośne. Szybko traci wodę, dlatego kosmetyki do cery suchej powinny ją dobrze nawilżać i dodatkowo zapobiegać utracie przez nią wilgoci. Cera tłusta jest gruba, zwykle szarożółta, a jej powierzchnia jest błyszcząca przez wzmożoną produkcję łoju. Rzadko prześwitują przez nią naczynia krwionośne, za to jest wrażliwa na czynniki wewnętrzne (dieta, hormony) i zewnętrzne (zanieczyszczenia), które powodują powstanie zaskórników i wyprysków. Pielęgnacja tłustej cery polega na złuszczaniu naskórka, dokładnym oczyszczaniu oraz delikatnym nawilżaniu. Szczególnie ważne jest, aby dobrać odpowiednie dermoskometyki do swojego rodzaju skóry. Możesz skorzystać z pomocy profesjonalnej dermokonsultantki, lub możesz skorzystać z poradników dostępnych w sieci, np. tu.
Z kolei cera mieszana ma cechy dwóch wymienionych typów, przy czym na twarzy występują regiony z cechami cery tłustej, podczas gdy inne mają suchą skórę. Zwykle „tłusty” jest tzw. obszar T (czoło, nos, broda), a policzki pozostają wolne od zaskórników i wzmożonej produkcji łoju. Jednak nie jest to regułą – czasami obszary „tłuste” i „suche” występują odwrotnie. Pielęgnacja cery mieszanej polega na stosowaniu dwóch rodzajów kosmetyków – właściwych dla konkretnego obszaru twarzy.
Postaw na naturę
Warto sięgać po kosmetyki zawierające składniki pochodzenia naturalnego. Dlaczego? Bo substancje w nich zawarte mniej uczulają, nie powodują podrażnień, nie wywołują alergii, a co najważniejsze – posiadają naturalne dobroczynne właściwości. Dlatego warto wybierać preparaty oparte w całości lub przynajmniej w części na naturalnych olejach lub ekstraktach. Przykładem są dermokosmetyki, których formuła oparta jest na oleju z nasion wiesiołka o wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych omega-6. Ma on szerokie zastosowanie w profilaktyce wielu chorób, przy wypadaniu włosów i problemach ze skórą – zmniejsza ilość wytwarzanego łoju, redukuje liczbę powstających zaskórników, nawilża i koi przesuszoną skórę.

fot. Lies thru a Lens via clickr, creative common licence

 Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

wtorek, 15 kwietnia 2014

ZANIM ZDECYDUJESZ SIE NA BOTOX?

Zanim zdecydujesz się na botox.


Autor: Dorota Trojan

Wiele kobiet i coraz częściej mężczyzn zastanawia się, jak zatrzymać  młodość na dłużej. Idąc za przykładem, jaki dają im zagraniczne gwiazdy  filmowe, chcą stosować botox. Jednakże trzeba się tutaj zastanowić, czym  jest zabieg z wykorzystaniem tej substancji i czy niesie ze sobą jakieś  zagrożenie dla ludzkiego zdrowia.

Ta substancja to nic innego jak jad kiełbasiany – czyli toksyna botulinowa. Z pewnością niejedna osoba słyszała tą nazwę. Jednakże nie kojarzy się ona zbytnio z poprawianiem urody. Jad kiełbasiany jest groźną trucizną, która może wywoływać niebezpieczne dla ludzkiego życia reakcje. Jednakże w medycynie wykorzystywane są dawki nawet tysiąckrotnie mniejsze niż te, które w jakikolwiek sposób mogą zagrozić zdrowiu. Pisząc o substancji, jaką jest botox należy wspomnieć, że na początku była wykorzystywana ona głównie w okulistyce i neurologii. Stosowano ją przede wszystkim do leczenia zeza, a także tików nerwowych. Dzisiaj najpowszechniej używana jest w medycynie estetycznej – do minimalizowania zmarszczek mimicznych.

Przed poddaniem się zabiegowi z wykorzystaniem substancji, którą jest botox należy wiedzieć kilka rzeczy.
Działanie botoxu polega na czasowym paraliżu mięśnia, który jest poddany działaniu botuliny. Dzięki temu efekt gładkiej skóry utrzymuje się od 4 do 6 miesięcy. Po czym konieczne jest powtórzenie zabiegu na tych samych partiach mięśni, jeśli chce się, aby efekt się utrzymał. Botox najczęściej wykorzystywany jest do likwidacji zmarszczek mimicznych, czyli tzw. kurzych łapek, zmarszczek wokół ust i na czole. Lecz ostatnimi czasy rozszerzany jest zakres jego zastosowania i wykorzystuje się go również w leczeniu nadpotliwości i co ciekawe migrenowych bólów głowy. Zabieg wstrzykiwania botoxu jest praktycznie bezbolesny (za wyjątkiem, gdy wykonuje się zabieg mający wyleczyć nadpotliwość). Od razu po jego wykonaniu zabiegu można wrócić do codziennych czynności – nie trwa on długo i nie jest mocno inwazyjny. Jednak należy pamiętać o tym, żeby od razu nie nakładać na twarz makijażu, jak również nie kłaść się i nie schylać.
Bardzo ważne jest to, żeby przed zabiegiem powiedzieć lekarzowi o wszystkich chorobach, na które się choruje.
Botox nie może być zastosowanych u osób cierpiących na reumatoidalne zapalenie stawów, w czasie leczenia antybiotykami. Nie powinny na taki zabieg decydować się kobiety w ciąży i karmiące piersią.
Botox niesie niewielkie ryzyko powikłań czy też skutków ubocznych. Szczególnie, jeśli jest wykonywany przez profesjonalistę. Jednakże trzeba liczyć się z tym, że mogą pojawić się obrzęki i zaczerwienienia. Niezwykle rzadko może wystąpić także reakcja uczuleniowa.

Dorota Trojan- współautorka projektu cali- naturalne suplementy diety w służbie zdrowia, magister fizjoterapii
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
     

niedziela, 13 kwietnia 2014

KOSMETYKI ZAPACHOWE.

     

Kosmetyki zapachowe – rodzaje perfum


Autor: Haniaa007

Świat zapachów towarzyszy nam każdego dnia. Jedne z tych woni odczuwamy jako miłe dla naszego powonienia, inne jako nieprzyjemne.

O ile na niektóre z otaczających nas zapachów nie mamy wpływu, o tyle wybór perfum, którym sami chcemy pachnieć jest decyzją jak najbardziej subiektywną i zależną tylko od nas. Jednak sam zapach to nie wszystko.

Spośród czego wybieramy

W potocznym języku przyjęło się, że mianem perfum określamy wszelkie produkty przeznaczone do nadania naszym ciałom przyjemnej woni (poza dezodorantami). Na rynku powszechnie dostępne są więc wody toaletowe, wody perfumowane, wody kolońskie czy wreszcie prawdziwe perfumy. Na każdym produkcie zwykle znajduje się informacja, do jakiej kategorii się on zalicza. Jedne z nich są produktami wyższej jakości, inne niższej. Rodzaj kosmetyków zapachowych, a co za tym idzie ich jakość, warunkuje jedna rzecz: zawartość olejków eterycznych.

Woda toaletowa i woda kolońska

Woda toaletowa to kosmetyk zapachowy, w którym zawartość olejków eterycznych waha się w granicach 8 – 12%. Pozostałą część stanowi zwykle alkohol etylowy. Specyficznym rodzajem wody toaletowej jest woda kolońska, która zawiera jeszcze mniej substancji zapachowych , bo maksymalnie 8%. Tego typu pachnidła są raczej nietrwałe. Ich zapach, ze względu na niewielka ilość substancji zapachowych szybko się ulatnia, co przekłada się na niską wydajność. Eue de toilette oraz eue de cologne można kupić w większych opakowaniach, np. 100 ml.

Woda perfumowana

W wypadku eau de parfum odsetek olejków zapachowych jest wyższy i sięga 15% - 20%. Wiąże się z tym większa trwałość zapachu, co wpływa na fakt, że produkt jest bardziej wydajny. Wody perfumowane często wybierane są jako zamiennik prawdziwych perfum. Ich zapach jest bardziej trwały niż wody toaletowej, jakość wyższa, a cena nie tak wygórowana, jak w luksusowych perfum.

Perfumy
Kosmetyki te charakteryzuje najwyższa, bo osiągająca nawet 43% zawartość olejków eterycznych. Dzięki temu perfumy są produktem bardzo dobrej jakości – wydajnym i zapewniającym długi czas utrzymywania się zapachu na skórze. Oryginalne perfumy nie wymagają używania w dużych ilościach, stąd też sprzedawane są przeważnie w niewielkich flakonikach, np. po 30 ml. To produkty niewątpliwie ekskluzywne, z najwyższej półki.

Wszystkich zainteresowanych zagadnieniem perfum zachęcamy do odwiedzenia moncredo.pl.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

czwartek, 10 kwietnia 2014

MĘŻCZYZNA A GABINET KOSMETYCZNY?

   

Mężczyzna a gabinet kosmetyczny


Autor: parzenica

Faceci odwiedzający salony kosmetyczne w męskim środowisku w dalszym ciągu uważani są za zniewieściałych. Czy dbanie o urodę bez względu na płeć na pewno jest powodem do żartów?

Niestety, w Polsce stereotyp prawdziwego faceta nie współgra z wizytami w gabinecie kosmetycznym. Mężczyzna zasiadający w gabinecie naprzeciw kosmetyczki i korzystający z usługi, jaką jest pedicure, budzi skrajne emocje. Z uwagi na coraz większe grono pseudo-facetów wciśniętych w spodnie rurki, z metroseksualnymi fryzurami i kojarzonym z kobietami outfitem, ten sam osobnik od razu wydaje się podejrzany. Czy aby nie osądzamy za szybko?

Gabinet kosmetyczny nie jest skierowany wyłącznie do kobiet. Fakt, że coraz częściej odwiedzają go reprezentanci płci przeciwnej powinien cieszyć. W końcu w męskiej świadomości pojawił się impuls, aby dbać o siebie nie tylko na zasadzie porannego golenia.

Salon kosmetyczny i siedzący w nim mężczyzna powinny być coraz częstszym widokiem na naszej ziemi. Przystojny i zadbany facet, z zadbanymi kończynami, bez odcisków na dłoniach po siłowni, odświeżony i ceniący dobre kosmetyki nie powinien być powodem do niechlubnych porównań i szyderstwa. Owszem, takie będą się pojawiać, ale raczej głównie z zazdrości, aniżeli realnych powodów. W końcu to Polska!

Tak czy inaczej, gabinet kosmetyczny powinien być w męskim grafiku jednym z miejsc, które warto co jakiś czas odwiedzić. Dbanie o siebie, rzecz jasna, w granicach zdrowego rozsądku, powinno zostać zaakceptowane w męskim światku. Czyste i zadbane dłonie, odświeżona cera na twarzy i wrażenie witalności powinny okazać się przydatne na niejednym spotkaniu – prywatnym czy biznesowym – nie ma znaczenia. Tu przecież chodzi o pozytywne wrażenie!

Ważne jest, aby zachować pewien umiar w tym co się robi i co na siebie wkłada. Promocja takiego, a nie innego stylu, jaki coraz częściej możemy zaobserwować na ulicach, budzi pewne obawy. Fakt, że moda jest modą i będzie zaskakiwać jest do zaakceptowania. Fakt, że media promują obecnie zniewieściały styl faceta – myślę, że dla większości również. W końcu nietrudno jest dostrzec, w jakim kierunku zmierza nasza rzeczywistość. Ale fakt poddania się tym trendom już niekoniecznie.

Facet musi wyglądać jak facet, koniec, kropka. Ale też musi dbać o siebie. Nie należy jednak popadać w skrajność i włożywszy na nogi białe skarpety i sandały, wyjść z domu nie korzystając z porannej toalety i pokazać światu, że nie poddałem się modzie.

Drogi czytelniku, męskiej płci w szczególności – pamiętaj. Salon kosmetyczny nie jest obciachem, więc idąc do niego ubrany jak facet i wyglądający jak facet nie masz powodów do wstydu. Niech wstydzą się ci, którzy o siebie nie dbają!

Zapraszamy do gabinetu kosmetycznego w Sieradzu - http://podologia-czyzak.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

środa, 9 kwietnia 2014

RAJSTOPY DLA PUSZYSTYCH

 

Rajstopy dla puszystych. Jakie kupować, by nie okazały się jednorazowe?


Autor: Marcin S.

Rajstopy dla kobiet, zwłaszcza puszystych, to odwieczny temat-udręka. Czasem uda się je założyć 10 razy, a czasem już nawet przy pierwszym zakładaniu leci oczko. Jedne są lepsze, a drugie gorsze. Z czego to wynika? Głównym powodem przeważnie jest zły materiał wykorzystany do ich produkcji i niedopowiednia konstrukcja.

Kobiety ładnie określane jako te o "kształtach  rubensowskich" mają bardzo duży problem, by znaleźć dobre jakościowo  rajstopy, które posłużą im nie tylko raz, lecz przynajmniej kilka razy.  Pewnie mają rację, że tego oczekują, bo przeważnie rajstopy dla kobiet  puszystych są ze dwa lub trzy razy droższe od zwykłych rajstop. Czy ta  cena wynika wyłącznie z tego, iż  wykorzystano nieco więcej materiału?  Otóż nie. Głównym powodem wpływającym na cenę dużych rajstop jest to, że  do ich produkcji muszą być wykorzystane odpowiednie przędze jak  poliamid, elastil czy lycra oraz to, że ich konstrukcja nie może być  taka jak rajstop dla kobiet szczupłych, lecz specjalnie wzmacniana w  odpowiednich miejscach.

Każda kobieta  puszysta wie, że miejscem newralgicznym przy zakładaniu rajstop jest  moment naciągania ich na łydki, wsuwanie na biodra i umieszczenie na  talii. Odpowiednia konstrukcja rajstop i skład surowcowy decydują o tym,  czy uda się pokonać te trzy kluczowe etapy. Wydaje się, że wystarczy  dołożyć nieco przędzy i otrzymamy większe rajstopy. Niestety, produkcja  rajstop w większych rozmiarach wymaga od producentów troszkę więcej  umiejętności, bowiem maszyny do ich produkcji nie są w stanie  wyprodukować rajstop o dużej rozciągliwości. Niewiele osób wie, że  rajstopy produkowane są na maszynach dziewiarskich i w pierwszej fazie  otrzymujemy rajstopy, a zasadzie nogawki i kawałek części majtkowej w  formie "rękawa". Maszyny jednak są na tyle ograniczone, że nie można na  nich uszyć dowolnej szerokości rękaw. Jest to ograniczone poprzez  szerokość bębna z igłami. Dopiero potem wszywany jest klin. I to jest  kluczowy moment, ponieważ tylko odpowiednie wszycie dużych klinów  sprawia, że rajstopy będzie można naciągnąć na większą pupę i biodra.

Duży  klin lub nawet czasami stosowany podwójny klin to nie jedyne czynniki  decydujące o tym, czy rajstopa będzie rozciągać się do dużych rozmiarów  (nawet do 180 cm w biodrach). Nie mniej istotne jest wykorzystanie  właściwych przędz, o których wspomnieliśmy na początku. Przędze typu  bawełna czy mikrofibra są bardzo praktyczne zimą, bo zapewniają ciepło.  Niestety ich wadą jest to, że nie uciągają się zbyt mocno, przez co nie  mogą być stosowane do produkcji rajstop dla kobiet z większymi nogami i  biodrami. Muszą tu być wykorzystane głównie włókna sztuczne otrzymywane  z polimerów. Sztuczne? Więc skóra nie oddycha! To prawda. W rajstopach  wykonanych z włókien syntetycznych nie będzie tyle świeżego powietrza,  lecz niestety tylko włókna sztuczne mogą się tak rozciągać.

Bielizna xxxl.pl rajstopy dla puszystych
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
     

niedziela, 6 kwietnia 2014

TRENDY OBUWNICZE.

 

Piękna wiosna i kolorowe lato, czyli najświeższe trendy obuwnicze


Autor: Andrzej  Ibisz

Jeśli jesteś kobietą pełną pasji i energii oraz podążasz za modą nie zatracając przy tym zdrowego rozsądku, z pewnością zakochasz się w trendach obowiązujących w sezonie wiosna – lato 2014. Wielość motywów, delikatne barwy oraz transparentne materiały będą pasować do każdej garderoby…

Ten sezon jest także swoistym hołdem dla klasyki. Dominuje prostota i elegancja, monochromatyczne zestawienia oraz wygoda. Warto zapoznać się z kolekcjami zarówno wielkich domów mody, jak i popularnych sieciówek, aby znaleźć ubrania idealnie pasujące do pań w różnym wieku i o różnych typach sylwetek. Na największą uwagę zasługują jednak buty – dzisiaj to one stanowią klucz całej stylizacji. A butów jest całe mnóstwo, są piękne, modne i wyjątkowo przyjazne dla każdej stopy!

Jeżeli lubisz odważne połączenia i nie boisz się ryzykować, z pewnością nie raz zadrży Ci serce i zaśmieją się oczy – pięknych butów o ekscentrycznych krojach, fakturach i kolorach jest tak wiele! Przede wszystkim błysk – odcienie złota i platyny to must have przynajmniej do października tego roku. Błyszczeć musi wszystko – od delikatnych elementów, takich jak pasek wokół kostki czy nosek, po całą cholewkę. Oprócz tego mocne akcenty w postaci soczystej zieleni czy nasyconego granatu – te odcienie świetnie wyglądają zarówno w wygodnych lordsach, jak i koturnach czy szpilkach. Kwiatowe printy i geometryczne wzory dziś występują nie tylko na koszulkach czy kurtkach, ale także na butach – takie modele nadadzą charakter nawet najnudniejszej stylizacji.
Trendsetterki oszalały na punkcie butów z elementami z przezroczystych tworzyw – czy to części cholewki wykonywane z pleksi bądź gumy czy hit ostatnich tygodni – mowa o przeźroczystych obcasach. Jeśli zdecydujesz się na takie buty, z pewnością każda koleżanka oszaleje z zazdrości, a żaden mężczyzna nie oderwie od Ciebie wzroku!
Jeśli natomiast jesteś zwolenniczką klasycznych fasonów i wolisz stonowaną kolorystykę, sezon wiosna – lato 2014 jest dla Ciebie idealny. Dominuje w nim bowiem także elegancja w najczystszym wydaniu – biel jako kolor sezonu, ponadczasowa czerń, delikatne odcienie beżu, pastelowe jasne róże. Te barwy są transparentne – założysz je do każdej sukienki, bez względu na jej kolor. Najbliższe miesiące hołdują stylizacjom total look, więc skompletowanie stroju w jednej tonacji barwnej nie powinno stanowić najmniejszego problemu.
Co poza tym? Pointed toe! Wracał do łask bardzo powoli, w tym sezonie przeżywa nareszcie swój renesans. Wydłużone noski i szpice dzisiaj występują w zasadzie we wszystkich modelach. Prezentują się bardzo elegancko zarówno przy sportowych balerinach, jak i wyjściowych czółenkach. Jeszcze większe wrażenie robią wtedy, kiedy skóra pokryta jest lakierem. Wszystkie najmodniejsze elementy lata w jednym – tego nie da się przeoczyć!
Nie masz jeszcze tych wymarzonych butów, to koniecznie wybierz się do najbliższego centrum handlowego i prześledź oferty sklepów obuwniczych. Tylko uważaj na stan swojego konta – z pewnością zapragniesz więcej niż tylko jednej pary!

Więcej na http://www.kazar.com/pl/sklep
A. I.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
       

sobota, 5 kwietnia 2014

KOBIECA ATRAKCYJNOŚĆ!!!

   

Kobieca atrakcyjność – co się za nią kryje?


Autor: iwolec

Często zastanawiamy się jak rozbudzić nasz, dojrzały już związek, aby uniknąć wdzierającej się rutyny. Święto Kobiet może być pretekstem do tego, aby sprawić sobie (i jemu) przyjemność. Jak? Używając podświadomej manipulacji.

W Portugali i Rumunii noc 8 marca grupy kobiet świętują najczęściej na kolacjach i przyjęciach "tylko dla pań". Te, zarezerwowane dla płci pięknej wieczory, z reguły wypełnione są rozmowami o roli kobiety w społeczeństwie, różnego rodzaju plotkami, no i oczywiście winem. My, obchodząc nasz dzień u boku ukochanego, możemy zrobić prezent nie tylko sobie, ale i jemu właśnie… W jaki sposób?

Rozbudzić związek
Mężczyźni, by dostrzec kobiecą inicjatywę, potrzebują często wyraźnego bodźca, nierzadko silniejszego od nowej bielizny. Po kilku latach związku zdarza się, że wolą uczestniczyć w spotkaniu służbowym, niż towarzyszyć ukochanej w kinie. Jeśli zatem chcemy, aby nasze relacje z partnerem były stale pełne namiętności, musimy je pielęgnować. Jak? Na przykład podkreślając naszą atrakcyjność.
Feromony, powszechnie postrzegane jako związki używane wyłącznie przez mężczyzn, posiadają również swoje „damskie” odpowiedniki. Ich aplikacja nie spowoduje, że staniemy się bardziej atrakcyjne fizycznie, niemniej jednak znacznie wpłynie na nasz urok w ogólnym tego słowa znaczeniu. Dlaczego?
Jak podkreślają naukowcy z Wiedeńskiego Institute for Urban Ethology, te bezwonne związki chemiczne są atrybutem atrakcyjności. Pobudzają sferę seksualną osobników płci przeciwnej, wpływają na tworzenie więzi oraz wybór przywódcy w grupie. Osoby w naszym towarzystwie nieświadomie stają się otwarte i chętne do nawiązania kontaktu. Dzieje się tak, ponieważ feromony pobudzają narząd lemieszowy (w skrócie nazywany VNO) znajdujący się w naszych nozdrzach, wywołując tym samym automatyczne, niekontrolowane zachowania reprodukcyjne oraz socjalne. Przekazy węchowe, w tym również odbiór sygnałów z VNO, podlegają przez to bardzo ograniczonej kontroli racjonalnej. W efekcie, dzięki VNO, woń, nie tylko feromonów, ale i  wszystkich innych perfum, odbierana jest zupełnie nieświadomie. Między innymi z tego powodu, owe związki stosowane są często przez lekarzy, by wzbudzić zaufanie pacjenta czy akwizytorów, by zwiększyć sprzedaż.
Odrobina przyjemności
Niebawem nasze święto. 8 marca, dzień, do którego nie przywiązujemy już większej uwagi, staje się mimo wszystko okazją do krótkich przemyśleń nad rolą kobiety – zarówno w społeczeństwie, jak i w związku.
W komunistycznej Polsce panie z okazji swojego święta dostawały najczęściej goździka oraz paczkę rajstop. Dziś, kiedy wiele się zmieniło, a my tego dnia na ulicach miast obserwujemy najczęściej manifestacje feministyczne, może warto pomyśleć właśnie o sobie…




O Dniu Kobiet   słów kilka
Międzynarodowy Dzień Kobiet, niegdyś   obchodzony hucznie, dziś ogranicza się raczej do symbolicznego kwiatka i   standardowych życzeń. Aktualnie najchętniej świętują go dzieci, przygotowując   dla swych mam kolorowe laurki. Centralne obchody Dnia Kobiet formalnie   zniesione zostały w 1993 roku przez ówczesną premier, Hannę Suchocką.
To marcowe święto, rzekomo wymyślone   przez komunistów, ma swoje początki już w starożytnym Rzymie, gdzie   gospodynie z tej okazji otrzymywały od swoich mężów prezenty. Panie domu z   kolei pozwalały swoim niewolnicom odpoczywać. W Europie inicjatorką obchodów   Dnia Kobiet była Niemka, Klara Zetkin, a pierwsze historyczne wydarzenie,   marsz sprzeciwu nowojorskich gospodyń  8 marca 1857 roku, związane było   z podjętą przez płeć piękną próbą wystąpienia o swoje prawa – wyższe zarobki   oraz lepsze warunki pracy.





Feromony.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.       

wtorek, 1 kwietnia 2014

PODOMKA ELEGANCKA WYGODA.

Podomka – elegancka wygoda

Autorem artykułu jest Muriel


Jak ubierać się w domu? Najwygodniej jak tylko się da. Maksymalny komfort nie musi jednak oznaczać obszernych bezkształtnych swetrów i dresowych spodni. Co można wybrać w zamian? Ot, choćby podomkę.
Dom to miejsce, w którym każda kobieta lubi czuć się swobodnie. Po całym dniu biegania w szpilkach, wąskiej spódnicy i żakiecie, uśmiechania się do kolejnych interesantów, nawet wówczas gdy są nieuprzejmi lub gdy niemiłosiernie boli nas głowa, choć na chwilę chcemy się zrelaksować. By chwila ukojenia była pełna, nie wystarczy jednak tylko przytulne mieszkanko, w którym nikt nas nie obserwuje i nikt na nas nie krzyczy.
W jaki sposób można jeszcze o siebie zadbać? Metod jest całe mnóstwo. Relaksująca muzyka, lekki, zabawny program w telewizji, lektura, gorąca kąpiel - to tylko niektóre z nich. Bardzo ważny jest także strój, w którym planujemy odpocząć. Wpijające się w talię dżinsy i obcisły top to na pewno niezbyt dobra propozycja na wieczór w fotelu z książką. Z drugiej strony żadna kobieta, nawet w domowych pieleszach, nie chce wyglądać jak kloszard. I nie ma najmniejszego znaczenia to, czy mieszkamy same, z partnerem czy całą rodziną. Wiadomo przecież, że ubieramy się nie tyle dla innych, co dla samych siebie, a ładny wygląd to lepsze samopoczucie i większa pewność siebie.
Na całe szczęście są podomki – luźne, wygodne, delikatne, dające mnóstwo ciepła, a przy tym eleganckie i nowoczesne. W sięgającym kolan, satynowym szlafroczku spokojnie można otworzyć drzwi każdemu niespodziewanemu gościowi, modele wykonane z miękkiego, przepuszczającego powietrze mikromodalu zapewnią maksymalny komfort podczas wykonywania każdej domowej czynności, z kolei na chłodniejsze wieczory nie znajdziemy nic lepszego od grubych, wykonanych z weluru lub frotte, sięgających kostek podomek.
Szlafrok to także doskonały pomysł na prezent. Jego satynowa, zwiewna, seksowna i elegancka wersja może być świetną niespodzianką na wieczór panieński, podczas gdy modele cieplejsze pokochają mamy i babcie, które zazwyczaj ubierają tradycyjne koszule nocne.
Współczesna podomka jest praktyczna, wygodna i elegancka. Nic dziwnego, że kochają ją już nie tylko babcie, ale również młode, nowoczesne kobiety, które lubią wyglądać seksownie w każdej sytuacji. Także w domu.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl